Ciasto piekłam już po raz drugi (a nie zdarza mi się to zbyt często:) Po raz
pierwszy na imieniny i co tu dużo pisać goście zachwyceni :) Nie przerazili
się nawet tym, że w cieście jest cukinia. Po raz pierwszy piekłam w foremce
keksowej a tym razem w prostokątnej. Polecam zostać jednak przy keksówce.
Ciasto z niej wychodzi bardziej wilgotne i o właściwym kształcie (w końcu
to zucchini bread ). Dzięki dodatkowi mąki orkiszowej i cukru kokosowego
śmiem twierdzić, że jest troszkę zdrowsze. Nie wychodzi zbyt słodkie więc
można polać je polewą czekoladową (najzdrowsza oczywiście gorzka:)
I co najważniejsze jest banalnie proste. Nie musicie nawet wyciągać miksera :)
Składniki:
- 2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej (można użyć pszennej razowej)
- 1/3 -1/2 szklani cukru kokosowego
- 1 szklanka musu z jabłek (najlepszy swojej produkcji)
- 2 łyżki oleju
- 2 duże jajka
- 2 czubate łyżki kakao
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 - 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1,5 szklanki startej cukinii (ok. 500g) -1 większa lub dwie malutkie
W większej misce lekko ubić trzepaczką cukier, olej, jajka i mus jabłkowy.
Dodać mąkę, kakao, sodę i cynamon. Wymieszać łyżką tylko do nawilżenia
składników (nie mieszać długo). Dodać startą na tarce o dużych oczkach
cukinię (jak młoda to ścieramy ze skórką) i lekko wymieszać. Ciasto przełożyć
do foremki keksowej (moja o wymiarze 12x30 cm). Wstawić do nagrzanego
do 180 stopni piekarnika i piec ok. 50-60 minut (do suchego patyczka). Zostawić do
ostudzenia i ewentualnie polać polewą czekoladową.
Uwilbiam takie ciasta, a Twoje wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWitam jaki tryb piekarnika?
OdpowiedzUsuńJa piekę na termoobiegu.
Usuń