Bardzo dawno już nie piekłam chałki drożdżowej. Kiedyś robiłam ją dość często. Wszyscy bardzo ją lubimy ale teraz z powodu różnych nietolerancji pokarmowych nie możemy spożywać słodkich i drożdżowych wypieków. Tym razem zrobiłam wyjątek bo chłopaki bardzo się domagali. Chałkę z tego przepisu piekę już ponad dziesięć lat. Zawsze się udaje i smakuje wszystkim.
Składniki na dwie chałki:
- 250-300 ml letniego mleka
- 35g świeżych drożdży
- 500g mąki orkiszowej jasnej (u mnie typ 630)
- 1 jajko
- 80g masła
- 3-4 łyżki cukru
- szczypta soli
- żółtko do posmarowania wierzchu
- sezam, mak, kruszonka
Do miseczki wlać mleko, dodać drożdże i 1 łyżkę cukru. Mieszać aż drożdże się rozpuszczą. Dodać 3-4 łyżki mąki. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na ok. 20 minut. Do dużej miski wsypać resztę mąki, dodać szczyptę soli. Wlać wyrośnięty rozczyn, jajko zmieszane z resztą cukru oraz rozpuszczone letnie masło. Zagnieść elastyczne ciasto (ja użyłam miksera z hakiem).
Przykryć i zostawić aż ciasto podwoi objętość (ok. 1 godzina). Wyrośnięte ciasto krótko zagnieść, podzielić na dwie części. Każdą część podzielić jeszcze na trzy (w sumie z całego ciasta sześć części). Z każdej utoczyć wałek równej długości i zapleść warkocz. Końce podwinąć pod spód. Chałki ułożyć na blaszce do pieczenia, przykryć ściereczka i zostawić na 30 minut do wyrośnięcia. Przed włożeniem do piekarnika wierzch posmarować żółtkiem zmieszanym z łyżką mleka i posypać makiem, sezamem lub kruszonką. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni (góra-dół) ok. 20-25 minut.
*na podstawie przepisu Wkn
Pierwszy raz próbowałam chałki z mąki orkiszowej i na pewno nie był to ostatni raz:)
OdpowiedzUsuń