Mięsnego tataru nie jadłam nigdy i nigdy nie zjem. Chociaż mówi się: nigdy nie
mów nigdy :) Postawiłam na jego wegańską wersję z kaszy jaglanej i buraków.
Smakuje wybornie a i prezentuje się ładnie. Możemy więc spokojnie podać na przyjęciu.
Nawet dla mięsożerców. Ja podałam go z majonezem z awokado ale można
też z sojonezem.
Składniki:
- 1 większy burak
- 1/4 szklanki surowej kaszy jaglanej
- 1/2 czerwonej cebuli
- 1 średnie jabłko
- 1 łyżka przecieru pomidorowego
- 1 łyżeczka ostrej musztardy
- 1 łyżka octu jabłkowego (domowej roboty najlepszy)
- 1-2 ogórki kiszone + do dekoracji
- sól, pieprz
- natka pietruszki
Buraka ugotować na parze lub upiec w piekarniku. Kaszę ugotować na sypko, ostudzić.
Do kaszy dodać starte na tarce o grubych oczkach buraki i jabłko. Cebulę i ogórki
pokroić w kostkę i dodać razem z resztą składników. Wymieszać. Tatar podawać z
natką pietruszki, plasterkiem cytryny, dowolnym wegańskim majonezem i ogórkiem
kiszonym.
Źródło : Wegan Nerd (troszkę zmodyfikowałam)
Wygląda kusząco :) Lubię takie eksperymenty, choć za tradycyjnym, wołowym tatarem wprost przepadam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie zastąpione mięso i piękna prezentacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!