Serniczki piekłam na tą samą imprezę plenerową co tartę z kurkami więc
rozumiecie, ze na imprezie można pozwolić sobie na więcej:)
Co bardzo mnie cieszy "poszły" wszystkie -znaczy nie były złe :)
Dla wielbicieli zarówno serników jak i dyni oraz korzennych smaków.
Składniki na 12 sztuk:
- 100g herbatników (najlepiej pełnoziarnistych)
- 50-60g masła roślinnego
- 1/4 łyżeczki mielonego cynamonu cejlońskiego
Składniki na masę serową:
- 250 g mielonego sera
- 1/2 szklanki puree z dyni (polecam z dyni Hokkaido)
- 1 jajko
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 1/4 szklanki cukru lub ksylitolu
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu cejlońskiego
- szczypta gałki muszkatołowej
- szczypta mielonych goździków
- 1 łyżka mąki lub budyniu waniliowego bez cukru
- bita śmietana do dekoracji -ok. 200g
Herbatniki pokruszyć na "piasek" najlepiej z pomocą blendera. Masło
rozpuścić i dodać do herbatników razem z cynamonem. Dokładnie wymieszać.
Nakładać po ok. 1łyżce do papilotek, ugnieść np. dnem szklanki żeby powstał
spód. Wstawić do lodówki na czas przygotowania sera.
Ser wymieszać z puree z dyni, jajkiem, kwaśną śmietaną, cukrem i przyprwami.
Na końcu wsypać mąkę. Ja użyłam rózgi kuchennej. Masę wyłożyć równomiernie
na przygotowany wcześniej spód. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni
przez ok. 15-20 minut. Wyjąć z piekarnika i zostawić aż ostygną. Wstawić do
lodówki na noc. Rano dekorować bitą śmietaną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz