Kolejna pasta z użyciem pestek słonecznika tym razem smakowo -a może
bardziej wyglądem- przypominająca pasztet. Muszę przyznać, że takie pasty
robię ostatnio dość często bo bardzo nam smakują i mam tu też na myśli
mojego ślubnego, który do dań wegańskich nie jest do końca przekonany.
Ten pasztet natomiast bardzo smakował i jemu co może być przykładem
tego, że jest smaczny także dla mięsożerców :)
Składniki:
- 200g pestek słonecznika
- 250g pieczarek
- 1 cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 łyżka płatków drożdżowych
- 1 łyżka majeranku
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- sól, pieprz
Pestki słonecznika zalać wodą i odstawić na całą noc (można także
zalać wrzątkiem i zostawić na minimum godzinę). Cebulę pokroić
i podsmażyć na oleju. Dodać pokrojone pieczarki i smażyć do
momentu aż cała woda odparuje. Pestki odsączyć na sitku. Umieścić
w naczyniu blendera. Dodać usmażone pieczarki, czosnek, płatki drożdżowe
i przyprawy. Zmiksować na pastę. Przełożyć do słoiczka i przechowywać w
lodówce.
Źródło: Vegenerat Biegowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz