Uwielbiam tego typu pasty a ponieważ mamy jesień i sezon na paprykę
postanowiłam jej właśnie użyć w paście. Papryka to samo zdrowie. Jest
źródłem witaminy C,A,E oraz potasu, żelaza, wapnia i magnezu. Witaminy C
ma znacznie więcej niż inne warzywa i owoce. Oczywiście najwięcej tej
witaminy znajdziemy w surowym warzywie. Warto sięgać po nią więc jesienią
bo witamina C jak wiadomo w sezonie jesienno-zimowym jest nam bardzo
potrzebna.
Składniki:
- 100g pestek słonecznika
- 1 duża czerwona papryka
- 2-3 ząbki czosnku
- ok. 5 sztuk suszonych pomidorów w oleju
- zioła: bazylia, tymianek, ostra papryka
- sól, pieprz
- 2 łyżki soku z cytryny
Pestki słonecznika zalać zimną wodą i zostawić na noc lub zalać gorąca i zostawić
na ok. 8 godzin. Następnie przepłukać i odcedzić. Paprykę przeciąć w połowie,
wydrążyć gniazda nasienne i wyłożyć na blaszkę do pieczenia skórką do góry. Włożyć
też ząbki czosnku bez obierania. Piec w 180 stopniach około 20 minut lub do czasu
aż skórka zacznie robić się czarna. Zdjąć z blaszki i włożyć do foliowego
woreczka. Po ok.10 minutach wyjąć paprykę z woreczka i obrać ją ze skórki.
W wysokim naczyniu umieścić pokrojoną upieczoną paprykę, pestki słonecznika,
obrany czosnek, suszone pomidory, sok z cytryny oraz przyprawy. Zmiksować
całość na pastę. Przechowywać w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz