Dawno nie piekłam chleba na drożdżach. Piekę raczej na zakwasie. Sytuacja
jednak jest niecodzienna więc czasem muszę przeprosić się z drożdżami.
Jak pewnie niektórzy z Was siedzę w domu i wykorzystuję wolne na różne rzeczy
na które nie zawsze znajduję czas. Wróciłam do mojej pasji czyli gotowania
z przyjemności a nie z obowiązku. Czytam, ćwiczę jogę, wychodzę na słońce
(doceniam niewielkie ale własne podwórko). Bagietki powstały też trochę z myślą
o tych, którzy by chcieli upiec sobie prosty chleb ażeby ograniczyć wyjścia z domu.
Drożdże obok papieru toaletowego to teraz rarytas ale za pośrednictwem internetu
myślę, że suche są jeszcze dostępne. Zapraszam zatem na bagietki jak chlebki.
Zostań w domu i upiecz je dla swojej rodziny. Możecie też zaangażować dzieci.
Super zabawa dla całej rodziny i jaka pyszna degustacja później :)
Składniki:
- 1/2 kg mąki pszennej (użyłam 720 chlebowej ale może być każda inna)*
- 7g suchych drożdży (2 łyżeczki)
- 1 łyżeczka soli
- 320 ml letniej wody (1 1/3 szklanki)
Do miski wsypać mąkę, suche drożdże i sól. Wymieszać. Wlać wodę.
Całość wymieszać drewnianą łyżką. Ugniatać za pomocą miksera z hakiem
lub ręcznie aż ciasto będzie elastyczne i nie będzie kleiło się do rąk.
Ciasto włożyć do wysmarowanej olejem miski, przykryć ściereczka i odstawić
na godzinę do wyrośnięcia (fot.1-2). Po tym czasie wyjąć na posypaną mąką stolnicę,
lekko docisnąć i bez zagniatania podzielić na dwie części (fot.3).
Każdy kawałek ciasta skręcić w "śrubkę" (fot.4-5). Przełożyć na blaszkę wyłożoną
papierem, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na 1/2h. Gdy ciasto
wyrasta nagrzać piekarnik do 240 stopni. Na spodzie umieścić naczynie z wodą.
Włożyć wyrośnięte bagietki i piec przez 15 minut. Wyjąć naczynie z wodą. Zmniejszyć
temperaturę do 230 stopni i piec jeszcze 10 minut (aż się ładnie zarumienią).
Wyjąć na metalową kratkę i zostawić do ostudzenia.
* jeśli użyjemy mąki o niższym typie np. 650, 550 lub 480 trzeba
będzie dosypać jej ciut więcej. Można też użyć mąki jasnej orkiszowej.
Źródło: Home cooking adventure
wspaniale się upiekły!
OdpowiedzUsuńPięknie opracowany wpis :). Wielu blogerów powinno tu zajrzeć, bo prezentują przepis na przykład na chleb, i podają "mąka pszenna". A gdzie typ mąki? Przecież nie każdy zna się i wie, że dobrze dobrana mąka da wypiekowy sukces. W końcu po to są te różne rodzaje i typy mąk. Może wreszcie u innych też będzie wszystko dokładnie opisywane. Oby :).
OdpowiedzUsuńA bagietki wyglądają mistrzowsko :).
Dziekuję bardzo. Staram się, żeby wszystko w przepisach było podane precyzyjnie i zgadzam się, że typ maki jest bardzo ważny.
Usuń