Wegańskie muffinki, które powstają w kilkanaście minut to propozycja
dla zabieganych lub początkujących w dziedzinie wypieków. Oczywiście
też dla wegan oraz z nietolerancją na krowi nabiał czy jajka. Niestety
w tych czasach z nietolerancjami spotykam się coraz częściej z moją
rodziną włącznie. Muffinki wychodzą bardzo miękkie i puszyste. Może
zdjęcie tego nie oddaje ale są na prawdę dobre. Piekłam je już dwukrotnie:)
Składniki na 9-10 sztuk:
- 80-90 g cukru trzcinowego
- 170 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
- 50g mielonych migdałów
- 1 łyżeczka kakaa naturalnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia bez fosforanów
- 1/2 łyżeczki sody
- 2-3 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 60 ml oleju roślinnego
- 200 ml mleka roślinnego (u mnie owsiane)
- 20ml soku z cytryny lub pomarańczy
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1-2 łyżeczki skórki otartej z cytryny lub pomarańczy (ekologicznej)
W większej misce zmieszać wszystkie składniki suche: cukier, mąkę, mielone
migdały, kakao, proszek do pieczenia, sodę oraz przyprawy. W mniejszej misce
lekko ubić płynne składniki: olej, mleko, sok z cytryny, ekstrakt oraz startą
skórkę. Wlać mokre składniki do miski z suchymi i wymieszać za pomocą
łyżki tylko do połączenia składników (nie mieszać długo). Ciastem napełnić
9-10 papilotek. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec
przez ok. 30 minut (sprawdzać patyczkiem). Zostawić na metalowej kratce
do ostudzenia. Udekorować wg. uznania np. pudrem, lukrem lub gorzką
czekoladą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz