Prawdziwie jesienne gofry dyniowe czyli z dodatkiem puree z dyni.
Przyznam, ze robiłam je po raz pierwszy. Wcześniej tylko tradycyjne,
chociaż raz belgijskie a no i brokułowe. Teraz w kolejce czekają cukiniowe.
Jeśli lubicie gofry inne niż tradycyjne to polecam spróbować.
Składniki na 8-10 sztuk:
- 2 szklanki mąki orkiszowej typ 630
- 2 łyżki ksylitolu lub innego słodziwa
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/4 łyżeczki imbiru
- 1 3/4 szklanki mleka (może być roślinne)
- 1 szklanka puree z dyni
- 2 jajka (rozdzielić białka od żółtek)
- 3 łyżki roztopionego masła lub oleju
W misce zmieszać mąkę, ksylitol, sodę, proszek i przyprawy.
W drugiej misce lekko ubić (najlepiej trzepaczką) żółtka, puree z dyni,
mleko i roztopione masło (w temp. pokojowej). Białka ubić na sztywno
ze szczyptą soli. Dodać mokre składniki do miski z suchymi. Na końcu
dodać ubite białka. Delikatnie wymieszać łyżką. Gofrownicę rozgrzać.
Nakładać ciasto partiami i piec na złoty kolor (ja piekłam je nieco
dłużej niż te tradycyjne bo wtedy wychodziły chrupiące).
Wykładać na metalową kratkę. Podawać wg. gustu. Ja w tym sezonie
zakochałam się w połączeniu dynia i powidła śliwkowe :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz