Zostajemy w tematyce brukselkowej. Podobno brukselkę się kocha albo
nienawidzi a ja właściwie nie jestem w żadnej grupie bo jak jest to mi
nie przeszkadza ale żebym też jakoś ją kochała to nie powiem :)
Za to w zupie sprawdza się jak dla mnie idealnie w towarzystwie innych
warzyw. Lekka wegańska zupa na jesienne chłody.
Składniki:
- 250g brukselki
- 1 marchewka
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki mielonej ostrej papryki
- 350g ziemniaków
- 1 malutka cukinia
- 1 L bulionu warzywnego
- sól, pieprz
- natka pietruszki
- troszkę soku z cytryny
Cebulę pokroić w kostkę. Wrzucić na rozgrzany olej. Smażyć chwilkę, dodać
pokrojoną w plasterki lub kostkę marchewkę, selera i cukinię. Smażyć 3 minuty.
Dodać posiekany czosnek oraz mieloną paprykę. Wymieszać i smażyć niecałą
minutę. Wlać bulion. Dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i brukselkę (małą
zostawić w całości, większą przeciąć na pół). Zagotować. Zmniejszyć ogień
i gotować aż ziemniaki będą miękkie. Doprawić solą, pieprzem i sokiem z
cytryny. Podawać z posiekaną natką pietruszki.
To prawda, brukselką albo się kocha, albo się kocha inaczej! Propozycja mega ciekawa! Pozdrawiamy serdecznie - DaPietro
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam :)
UsuńWygląda apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńprawdziwie jesienna zupka :)
OdpowiedzUsuńmmmm bardzo pożywna zupka, na pewno pyszna, już sobie zapisuję
OdpowiedzUsuń