W jednym z marketów pojawił się niedawno keczup z marchewki, buraka i dyni. Zakochałam się w tym marchewkowym a ponieważ ze względu na dietę niskohistaminową nie mogę jeść pomidorów to taki keczup był dla mnie wybawieniem. Niestety keczup jak się okazało był produktem sezonowym. Postanowiłam więc zrobić taki keczup w domu :) Przyznam, że robi się go bardzo prosto i jak dla mnie smakuje super.
Składniki:
- 1/2 kg marchewki
- 1L dobrej jakości soku jabłkowego
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
- 1/4 łyżeczki cebuli w proszku
- 1-2 łyżeczki octu (lub 1/4 szklanki soku z cytryny)
Marchewkę obrać i pokroić w kostkę. Włożyć do garnka i zalać sokiem jabłkowym. Doprowadzić do wrzenia, przykręcić gaz i gotować aż marchewka będzie miękka a płyn zmniejszy się o połowę (mnie zajęło to ok. 1 h). Gdyby sok odparował za szybko przykryć naczynie pokrywką). Pod koniec gotowania dodać cebulę i czosnek.
Całość umieści w misie blendera. Zmiksować i na końcu dodać ocet lub sok z cytryny. Przełożyć do słoików i przechowywać w lodówce. Idealny do zapiekanek, kanapek itp.
Źródło: Titus2Hommemaker
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz