Nie liczę która to już pasta z pestek słonecznika na blogu :) Lubię je i nie będę ukrywała, że przy mojej diecie są idealne jako zamiennik wędliny czy nabiału do pieczywa. Podobna do poprzednich ponieważ występuje w niej opócz pestek słonecznika papryka. Natomiast do tej dodałam jeszcze selera naciowego i nie powiem także wyszła dobra.
Składniki:
- 1 szklanka pestek słonecznika
- 1 średniej wielkości czerwona papryka
- 1 mała czerwona cebula
- 2 łodygi selera naciowego
- 2 średniej wielkości marchewki
- 2 ząbki czosnku
- kawałek świeżego imbiru
- sól, pieprz
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka soku z cytryny (opcjonalnie)
Pestki słonecznika zalać wodą i zostawić na noc. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Umieścić na niej pokrojoną na cztery części paprykę (skórą do góry), obrana marchewkę pokrojoną w grubsze plasterki, cebule na dwie części, łodygi selera oraz nie obrany czosnek. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec przez 20-30 minut. Paprykę włożyć do foliowego woreczka i zostawić na 10 minut. Następnie wyjąć i obrać ze skóry. Pestki słonecznika odcedzić. Dodać do nich upieczone warzywa oraz starty imbir. Zmiksować na pastę.Dodać łyżkę oliwy. Doprawić solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny. Przełożyć do słoika i przechowywać w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz