Zostajemy w temacie dyni. Narobiłam musu więc muszę go teraz jakoś wykorzystać. Ciasto raczej z tych prostych gdzie wystarczy wymieszać składniki łyżką. Jego przygotowanie przypomina robienie muffinek. Idealne jesienne, aromatyczne i bardzo wilgotne ciasto do popołudniowej kawy.
Składniki:
- 1 szklanka puree z dyni
- 2 jajka
- 1/4 szklanki mleka (może być roślinne)
- 1/4 szklanki oleju
- 1/3 szklanki miodu lub syropu klonowego
- 1 szklanka mąki orkiszowej jasnej
- 3/4 szklanki mąki orkiszowej razowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
W misce zmieszać mokre składniki: puree z dyni, jajka,mleko, olej i miód. W drugiej misce zmieszać składniki suche: mąki, proszek, sodę sól i przyprawę do piernika. Dodać suche składniki do mokrych i wymieszać tylko do nawilżenia składników (czyli krótko inaczej może wyjść zakalec). Ciasto przełożyć do blaszki keksówki (12x30cm) i wstawić do nagrzanego wcześniej do 170 stopni piekarnika. Piec ok.35-45 minut. Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz